Odkąd zaczęły powstawać uczelnie prywatne, możliwość studiowania przestała być synonimem luksusu, dostępnego jedynie dla wybranych. Dziś studiować może każdy, a oferta dostępnych na każdej uczelni kierunków jest tak bogata, że z pewnością każdy kandydat znajdzie coś zgodnego ze swoimi zainteresowaniami.
Nasze pasje nie zawsze są jednak decydujące podczas wyboru kierunku studiów. Częściej to perspektywa szybkiego znalezienia pracy w zawodzie decyduje o podejmowanej edukacji.
Posiadanie wykształcenia wyższego jest dziś warunkiem koniecznym przy podejmowaniu pracy na większości stanowisk. Możliwość skompletowania wyspecjalizowanej kadry pracowników to prestiż dla firmy oraz oszczędności - w przypadku pracowników bez ukończonych studiów należałoby organizować im kursy doszkalające, co pociąga za sobą dodatkowe obciążenia finansowe dla firmy.
Lepiej więc zatrudnić takiego pracownika, który nabył już teoretyczną - a czasem także praktyczną wiedzę. Poza tym, w przypadku stanowisk kierowniczych, ta wiedza musi być na tyle szeroka, by można było sprawnie nadzorować pracę innych.
Powstaje jednak pewna wątpliwość - tytuł magistra a praca. Czy posiadanie wyższego wykształcenia, poświadczonego dyplomem i nadaniem tytułu skutkuje zdobyciem dobrej pracy?
W obliczu stale rosnącego bezrobocia, nawet tytuł magistra nie gwarantuje zdobycia dobrej posady. Czasy, kiedy ludzie z wyższym wykształceniem awansem dostawali kierownicze stanowiska, bezpowrotnie minęły. Dziś sam dyplom nie wystarcza. Potrzebne są szerokie umiejętności, znajomość jednego - a najlepiej kilku - języków obcych, certyfikaty poświadczające ukończone kursy oraz - przede wszystkim - doświadczenie zawodowe.
Oczywiście możliwość zdobycia ciekawej i dobrze płatnej pracy uzależniona jest od branży, w której poszukujemy etatów. Absolwenci informatyki, farmacji, medycyny, architektury nie powinni mieć problemów. Na takie studia trudno się dostać, trudno jest też się utrzymać do końca. Jeśli wytrwamy, szansa na znalezienie dobrze płatnej pracy jest bardzo duża.
Wbrew pozorom, masowo oblegane studia prawnicze nie dają gwarancji znalezienia pracy. Większość studiów humanistycznych - przede wszystkim politologia i socjologia - co roku wypuszcza setki absolwentów, którzy muszą walczyć o przetrwanie, gdyż zapotrzebowanie na tego typu specjalistów jest raczej niewielkie.
Nim więc rozpoczniemy studia, warto zorientować się jak wygląda rynek pracy w tej branży. Jakimi umiejętnościami powinien się wyróżniać absolwent, w jakie kursy warto zainwestować.
Olbrzymia konkurencja na rynku pracy sprawia, że samo wyższe wykształcenie może okazać się niewystarczające, by pokonać konkurencję. Bez względu na to, jaki kierunek wybierzemy, warto pomyśleć o praktykach i stażach w czasie studiów. Konieczność planowania swojej ścieżki zawodowej w toku studiów nie oznacza jednak, że możemy zaniedbać naukę. Najlepszym studentom uczelnie często proponują etat pracownika dydaktycznego, możliwość udziału w prestiżowych badaniach.
Poza tym, na terenie każdej uczelni działa Biuro Karier i Doradztwa Zawodowego, które pozwala studentom i absolwentom odnaleźć się na rynku pracy. Organizuje ono wiele kursów, pomaga stworzyć poprawne CV i listy motywacyjne, poleca oferty pracy.
Warto więc zadbać o posiadanie wyższego wykształcenia. Tytuł magistra to prestiż, który w wielu wypadkach może być - choć nie musi - bezpośrednią przepustką do znalezienia dobrej pracy.